[ Pobierz całość w formacie PDF ]

domu i zajrzałam do sklepu Future Perfect. Zlustrowałam
wzrokiem półki: otwieracz do butelek w kształcie pojedynczego
gwozdzia wbitego w deskÄ™ (18,99 $), tekturowe stoliczki
wykonane w taki sposób, że wyglądały jak stos drewnianych
skrzynek (59,99 $). Przeszłam obok czarnej, geometrycznej lampy
wiszącej, z czymś w rodzaju galaktyki widocznej w środku (12
500 $). Była też czarna poduszka na kanapę z aplikacją
przypominającą kłąb dymu (270 $). Wiedziałam już, że nie ma tu
niczego na moją kieszeń. Wstąpiłam do second-handu Mystery
Train, ale nie mieli poduszek, tylko ubrania. Sklep Two Jakes na
Wythe oferował głównie meble, ale znalazłam tam poduszki typu
 akcent kolorystyczny w kolorze opisanym jako  kredowy . CenÄ™
(39 $) za sztukę uznałam za okazyjną. Potem poszłam do parku
Grand Ferry  ukłon w stronę Olive. Usiadłam na jednej z ławek
nad East River i wyjęłam suczkę z torby. Przykucnęła obok mnie.
Panorama Manhattanu w pełni zasługiwała na swoją sławę. Nigdy
nie słyszałam metafory, która by przeceniała niezwykłość tego
widoku.
Wsadziłam Olive z powrotem do torby i poszłyśmy do sklepu
z narzędziami i wyposażeniem wnętrz; mieli tam duży dział
ogrodniczy. Dodatkową atrakcję stanowił
trzystudwudziestokilogramowy wieprz o imieniu Franklin.
Mieszkał w zagrodzie o powierzchni równej mniej więcej
kawalerce w Williamsburgu, pośród tysięcy roślin na sprzedaż.
Wybrałam kilka małych doniczek z ziołami do kuchni i pojemnik z
lawendÄ… do sypialni.
Zostawiłam poduszkę i rośliny w domu, nasypałam karmy do
miski Olive i wyszłam. Wiele czasu upłynęło, od kiedy ostatni raz
oglądałam film. Pojechałam linią L na Union Square, gdzie w
niewielkiej odległości od siebie znajduje się kilka kin. Multipleksy
wyświetlały najnowsze komercyjne hity, które do mnie nie
przemawiały. W Village East znalazłam film dokumentalny O krok
od sławy o artystkach śpiewających w chórkach. Największe
wrażenie zrobiła na mnie chórzystka, której w ogóle nie
interesowała kariera solowa, bo cenniejsza była dla niej harmonia
współtworzona przez wiele głosów. Oczywiście natychmiast
pomyślałam o Cilli. Niedawno mi opowiadała, jak w pewnym
momencie odkryła, że nie potrafi już zgrać swojego głosu z
innymi. Głęboko wstrząśnięta, przestała śpiewać. W końcu
zrozumiała, że nadszedł czas na tworzenie innego rodzaju
harmonii; niosła ją ludziom z problemami, odmieniając im życie.
17
Nie odmawiaj od razu  poprosiłam  ale ta wolontariuszka,
która dzisiaj będzie zeznawać, może ci się spodobać.
Szukaliśmy ze Stevenem wolnego miejsca parkingowego w
pobliżu sądu.
 Morgan&
 Lubisz taki sportowy typ  dodałam.
 Już nie, po tym, jak Claire kazała mi ćwiczyć z nią do
maratonu.
 Więc to była kropla, która przepełniła czarę goryczy?
Nigdy nie byłeś w lepszej formie niż wtedy.
 Fizycznej.
Pod tym względem Steven nie był odporny, podobnie zresztą
jak pod innymi względami. Wiedziałam, że jeszcze nie doszedł do
siebie po wyprowadzce Claire po dwóch latach bycia razem. Claire
chciała, żeby zatrudnił się w sektorze prywatnym i zbił majątek, on
zaś wolał pracować dla AVAAZ.
 Jak ona wygląda?  zapytał Steven.
To pytanie  niezmiennie padające z ust mężczyzny jako
pierwsze  zawsze mnie deprymowało.
 Tam, po prawej.  Wskazałam miejsce, gdzie dalibyśmy
radę się wcisnąć.  Zobaczysz ją za parę minut w sądzie.
Pokój wyznaczony na przesłuchanie był zniszczony i
skromnie umeblowany. Aawkę, na której siedzieliśmy,  zdobiły
wycięte inicjały. Sędzia zajął miejsce za równie zdewastowanym
biurkiem.
 Tam jest.  Trąciłam Stevena łokciem.
Swatanie brata było przyjemnym powrotem do normalności,
z którą  łagodnie rzecz ujmując  straciłam kontakt.
Billie siedziała już obok McKenziego. Nigdy wcześniej nie
widziałam go w oficjalnym stroju; w eleganckim garniturze
wyglądał nie tylko profesjonalnie, ale wręcz władczo. Billie z kolei
zamieniła motocyklowe buty na obcisłe kozaki z cielęcej skóry.
Włosy związała nisko w koński ogon. Na tę okazję włożyła obcisłe
czarne dżinsy, białą bluzkę i prosty czarny żakiet.
 Niezła&  Steven wyszeptał do mnie tylko jedno słowo.
Po zaprzysiężeniu McKenzie zwrócił się do sędziego.
 Na wstępie chciałbym przytoczyć paragraf siódmy ustawy
o rolnictwie i rynku stanu Nowy Jork:  Pies nie może zostać
uznany za niebezpiecznego, jeżeli sąd określi jego zachowanie
jako uzasadnione ze względu na fakt, że osoba ranna, zagrożona
lub zabita torturowała, dręczyła, używała przemocy lub stanowiła
fizyczne zagrożenie dla psa lub jego potomstwa, lub też
torturowała, dręczyła, używała przemocy lub stanowiła fizyczne
zagrożenie dla psa lub jego potomstwa w przeszłości .
McKenzie sięgnął do aktówki i wyjął gruby segregator.
 Przedstawiam Wysokiemu Sądowi dowód A: kopię akt
policji bostońskiej w sprawie morderstwa Susan Rorke. Policja
twierdzi, że czaszka Susan Rorke została zmiażdżona młotkiem,
zanim jej ciało wyrzucono przez okno. Podejrzanym był James
Gordon, znany również jako Bennett Vaux-Trudeau. Atak, w
wyniku którego stracił życie, nastąpił niecały miesiąc po
morderstwie Susan Rorke. Ten człowiek wielokrotnie wykazywał
skłonności do przemocy. Cloud, suka rasy pirenejski pies górski,
mieszkała z panią Morgan Prager od ósmego tygodnia życia i
nigdy nie zachowywała się agresywnie. Pani Prager zaadoptowała
George a, mieszańca pitbula, sześć miesięcy temu; on także nie
wykazywał przejawów agresji.
McKenzie przekazał sędziemu stosowną dokumentację oraz
pisemne oświadczenie weterynarza. Okazał również wyniki badań
charakteru obu psów.
 Powołuję na świadka wolontariuszkę ze schroniska, w
którym oba psy zostały umieszczone cztery i pół miesiąca temu.
Billie wstała i przedstawiła się sędziemu, po czym określiła
częstotliwość swoich kontaktów z psami poddanymi kwarantannie.
Jej zachowanie w tych okolicznościach wywarło na mnie bardzo
pozytywne wrażenie. Była pewna siebie, konkretna, autorytatywna [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lastella.htw.pl