[ Pobierz całość w formacie PDF ]
terenach L-1, L-6 i M-1 zaobserwowały UFO". Podobnie "SAC CP sygnalizuje w odległości
20 mil (32 km) na południowy wschód od Lewistown obiekt w kształcie dysku barwy
pomarańczowo-białej". 10 listopada "zaobserwowano UFO na stanowisku radarowym Sił
Powietrznych Minot. Błyszczący jak gwiazda obiekt przesuwał się w kierunku wschodnim,
był mniej więcej wielkości samochodu. Pojazd przeleciał nad stanowiskiem radarowym na
wysokości 300-600 m, nie wydając żadnego dzwięku. Obiekt widziało obecnych na tym
terenie trzech wojskowych" .
W odpowiedzi na szereg pytań zadanych w 1977 roku przez "National Inquirer" armia
powietrzna przyznała, że tak naprawdę tajemnicze pojazdy nigdy nie zostały zidentyfikowane
jako śmigłowce. Z jej odpowiedzi wynika, że interpretacja oparta była na percepcji dzwięku i
światła przez świadków .
A oto dający wiele do myślenia dokument wojskowy: ujawnia się w nim przypadkowo
przyczyny, dla których bazy NORAD nie kwapiły się z organizowaniem pościgu za tymi
"śmigłowcami". Chodzi o notatkę zastępcy szefa operacyjnego Narodowego Centrum
Dowództwa Wojskowego (National Military Command Center -NMCC) w Waszyngtonie
potwierdzającą faktycznie wobec wyższych czynników fakt istnienia UFO:
W trakcie briefingu 10 listopada rano CJCS (szef połączonych sztabów) podkreśli/, że
w momencie sygnalizowania i obserwacji UFO NMCC powinno zażądać gradientów
temperatury w regionie (w przypadku ewentualnych inwersji na wysokości). CJCS
zastanawia/ się także nad możliwością wysyłania samolotów w pościg za UFO .
Zatrzymajmy siÄ™ teraz nad sprawÄ… imponujÄ…cej serii obserwacji w bazie Malmstrom w
stanie Montana. Na tym terenie było zlokalizowanych w silosach 20 rakiet Minuteman. Dla
uniknięcia masowego zniszczenia w pierwszym uderzeniu jądrowym zostały one
rozśrodkowane na dużej powierzchni. Jeden z tych silosów, K-7, położony był w znacznej
odległości na południe od miasteczka Lewistown w regionie Judith Gap. W nocy z 7 na 8
listopada 1975 roku czujniki elektroniczne zasygnalizowały tam naruszenie obszaru
bezpieczeństwa. Oficerowie podziemnej służby wartowniczej nie dysponowali środkami
technicznymi umożliwiającymi obserwację na zewnątrz. Ogłoszono alarm i w kierunku
miasteczka wyruszyła narychmiast "ekipa antysabotażowa". Dostrzegła w odległości jednej
mili od silosu błyszczący pomarańczowy obiekt. Ekipa zbliżyła się na odległość pół mili i
stwierdziła, że obiekt jest ogromny. Był to dysk wielkości boiska piłkarskiego, który oświetlał
cały obszar. Oficerowie straży wartowniczej wydali ekipie rozkaz wkroczenia na ten teren,
ale żołnierze odmówili wykonania. W tym czasie UFO zaczęło wznosić się w górę. Kiedy
znalazło się na wysokości 300 m, wykrył go jeden z radarów NORAD. Tym razem z bazy
Great Falls wystartowały dwa bardzo szybkie myśliwce Convair F-106. UFO nadal wznosiło
się i w końcu zniknęło z ekranów radarowych na wysokości 20000 stóp (6600 m). Aadny mi
śmigłowiec! F-106 nawet go nie dostrzegły. Zszokowanych członków
"ekipyantysabotażowej" trzeba było skierować na obserwację lekarską.
Oficjalna wersja nie podaje tylu szczegółów. Wiele informacji uzyskano w trakcie
żmudnych przesłuchań rekrutujących się spośród personelu wojskowego świadków tego
wydarzenia. Jednym z nich był pilot śmigłowca wysłanego w kierunku stanowiska K-7,
James Moulton. Widział on UFO "bardziej błyszczące niż światło słońca" .
Widocznie jednak UFO nie satysfakcjonujÄ… same wizyty na stanowiskach jÄ…drowych.
Z zeznań wiarygodnych świadków wynika, że również uszkadzają niektóre z chronionych
obiektów. Ekipa specjalistów, która przybyła na stanowisko K-7 w Malmstrom w celu
sprawdzenia między innymi oprogramowania celu rakiety, stwierdziła, że... zostało ono
zmienione! Postanowiono więc wymienić powracający do atmosfery człon rakiety, a
następnie cały pocisk. Niezależni badacze nie mogli uzyskać potwierdzenia, że identyczne
zmiany dotyczyły również innych rakiet w Malmstrom. Znany ufolog Raymond Fowler
zapewnia, że w bazie w Malmstrom nie był to przypadek odosobniony. Wiosną 1966 roku
zostało jakoby jednocześnie przeprogramowanych dziesięć rakiet. Stwierdzono, że żadna z
nich nie może być odpalona z powodu defektów w systemie naprowadzania i kontroli. Jest to
[ Pobierz całość w formacie PDF ]