[ Pobierz całość w formacie PDF ]
komu dostanie się coś z masy upadłościowej. Samochody, które pozostawały w magazy nie,
miały zostać sprzedane na aukcji i tam może da się znalezć coś atrakcy jnego, ale Hake nie sądził,
by to by ł wy starczający moty w i odrzucił sprawdzanie ewentualny ch kupców. Adwokat
powiedział, że na tak wczesny m etapie śledztwa nie może ocenić, czy miało miejsce jakieś
przestępstwo, ale odezwie się, jak ty lko odkry je coś, co mogłoby by ć interesujące dla policji.
Kiedy wrócili na komendę, Hake odszukał Sey moura Rilkego, aby zdać raport i poprosić
o więcej zasobów. Ale otrzy mał tę samą odpowiedz, co wcześniej, żadnego wzmocnienia nie
mogą oczekiwać.
Zresztą, ktoś dzwonił do mnie w sprawie łodzi, która ma by ć skonfiskowana powiedział
Rilke, właśnie kiedy Hake miał wy jść.
Tak?
Czy to naprawdÄ™ by Å‚o konieczne?
Hake zatrzy mał się w drzwiach.
Cóż powiedział. Jak my ślisz?
Py tam przecież ciebie, Axel.
Ale znasz przecież moją ocenę. Aódz jest skonfiskowana.
Rilke spojrzał na niego niewinnie.
Może to by ło odrobinę pochopne.
Dlaczego?
Jesteś przecież często& prowokowany przez tak zwaną klasę posiadającą. Zachowujesz
siÄ™& niezgrabnie.
Masz jakiś przy kład, że zaniedbałem się w służbie?
Ton głosu Hakego by ł teraz tak głuchy, że słowa niemal zostały wy szeptane.
Wiesz, co mam na my śli. Te kompleksy niższej klasy zaciemniają czasami twój osąd.
Nie możesz tego rozwinąć? Podać jakieś przy padki? To by łoby interesujące.
Zrobił krok do pokoju.
Nie lubię w każdy m razie otrzy my wać skarg na moich ludzi. To wszy stko.
Hake spojrzał chłodno na szefa.
Mogę cię poinformować, że łódz według wszelkiego prawdopodobieństwa jest miejscem
morderstwa. Musi zostać dokładnie zbadana przez naszy ch techników kry minalny ch. Tak
pracujemy. Samo zabranie jest także na wideo, jeśli chcesz zobaczy ć, czy wszy stko przebiegło
prawidłowo.
Mogłeś chy ba ty lko nałoży ć jakąś taśmę wokół łodzi na letnisku, tak żeby nie mogli wejść na
pokład.
Jakąś taśmę? zapy tał Hake.
Tak, czy to takie dziwne?
Tak, to cholernie dziwne i by łoby prakty cznie niedopełnieniem obowiązków służbowy ch
przeze mnie.
Nie sądzę. Jest to w każdy m razie nieprzy jemne, kiedy policja dostaje skargi od
społeczeństwa.
Masz na my śli od zwierzchnictwa?
Rilke zamierzał coś powiedzieć, ale zaniechał tego.
W dodatku Bergmanowie nie są skreśleni jako potencjalni sprawcy, to mimo wszy stko na
ich łodzi prawdopodobnie miało miejsce morderstwo.
Rilke nie odpowiedział.
Jakieś jeszcze skargi, o który ch powinienem wiedzieć w mojej dalszej pracy ?
OdezwÄ™ siÄ™ w takim przy padku&
Hake czuł zimny pot spły wający wzdłuż kręgosłupa i z wielkim trudem udało mu się wy jść
z pokoju, nie rzucajÄ…c siÄ™ na tego aroganckiego komendanta policji. IdÄ…c kory tarzem, uderzy Å‚
kilka razy laską o ścianę. Otworzy ły się drzwi i wy jrzał przez nie komisarz Bolinder. Obserwował
Hakego z zaciekawieniem, zanim uśmiechnął się nieco. Jak gdy by zrozumiał kontekst.
Rilke ży je? zapy tał, zanim znów zamknął drzwi.
Hake pły wał. Zawsze tak by ło po spotkaniu z Rilkem, kiedy czuł się gorszy. Potrzebował
oczy ścić się i potrzebował się zmęczy ć. Pły wał wy jątkowo długo i zakończy ł sesję w basenie
ponad dwustoma metrami moty lkiem. Jego ramiona drżały lekko z wy siłku, kiedy jechał na tor
wy ścigowy. Stracił pięćset koron na koniu, na którego wcześniej obiecy wał sobie nigdy nie
stawiać. Jego ocena by ła zaślepiona emocjami i uważał, że Sey mour Rilke jest mu teraz winny
pięćset koron.
Dopiero kiedy wrócił do domu i usiadł na sofie z kieliszkiem czerwonego wina, jego ciało
i umy sł wróciły do normy. Wy jął swój notatnik i zapisał wersalikami, że nigdy nie da się
sprowokować swojemu szefowi. NIGDY! %7łe morderstwo jest najcięższą zbrodnią, największy m
grzechem i że on, Axel Hake, jest nastawiony na łapanie ty ch złoczy ńców, którzy takie zbrodnie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]